Witajcie! Jakoś tu życie zamarło kompletnie, ale ja się nie zrażam. Popijając wściekle gorącą herbatę zapraszam Was do obejrzenia efektów mojej wczorajszej pracy. Na warsztat wzięłam ramki drewniane i pudełeczko (także drewniane). Co Wy na to?
Pozdrawiam!