Kolaż stworzony dziś o świcie (10-13) na zajęciach u Ani w MOK-u. Zdjęcia taty i jego siostry robione były na kamiennej ławce w parku pod Łowiczem. Zamysłu, czy inspiracji nie było, kolejne elementy pojawiały się pod wpływem chwilowego impulsu.
Tata się upiera, że ma to zawisnąć w salonie, gdyż na tej pracy widnieje, jako osoba mądra i stateczna, co szalenie mu się podoba ;-)
Jak Wam się podoba??
Pozdrawiam, Patrycja
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem barzo fajny :) Pozdawam
OdpowiedzUsuńMarta z Wyszkowa :)